Problemy, oszustwa, włamania czy dowody korupcji opisane w poprzednim rozdziale to wierzchołek góry lodowej przypadków, które miały miejsce w branży kryptowalut. Jeśli wynalezienie kryptowalut było pierwszą finansową rewolucją naszych czasów, wygląda na to, że potrzebujemy drugiej, aby wyeliminować złe projekty, zdemaskować fałszywych influencerów i pozbyć się nieuczciwych założycieli, którzy tworzą nowe cyfrowe waluty tylko po to, by wyłudzić pieniądze od inwestorów.
Każda rewolucja wymaga silnego, charyzmatycznego, uczciwego lidera, który pociągnie za sobą masy. Przyjrzyjmy się zatem kilku najbardziej wpływowym osobom w przestrzeni kryptowalutowej i zastanówmy się, czy którakolwiek z nich ma w sobie to, co jest niezbędne do przeprowadzenia Drugiej Kryptorewolucji.
Satoshi Nakamoto
Twórca Bitcoina to jednocześnie jedna z najbardziej tajemniczych postaci branży kryptowalut. Jest to najpewniej pseudonim używany przez jedną osobę lub grupę programistów, którzy są odpowiedzialni za stworzenie pierwszej kryptowaluty. Satoshi Nakamoto nie zdradza swojej tożsamości i podaje bardzo mało informacji na swój temat, dlatego można go określić jako „człowieka-widmo”.
Nakamoto roztaczając wokół siebie aurę tajemniczości przyczynił się do stworzenia wielu teorii spiskowych na swój temat, które twierdzą, m.in. że twórcą Bitcoina jest organizacja rządowa. Niektóre źródła podają, że Satoshi Nakamoto to 37-letni Japończyk, który jest bardzo inteligentny, zna się na ekonomii i kryptografii. Analiza kodu Bitcoina wykonana przez ekspertów dowiodła, że nie został on napisany przez profesjonalistę, dlatego podejrzewa się, że Nakamoto podczas prac nad kryptowalutą był studentem. Nakamoto w mailach czy publicznych postach posługiwał się płynnym angielskim, zawierającym naleciałości z amerykańskiego i brytyjskiego, co dowodzi, że albo specjalnie zwodził opinię publiczną lub jest to grupa osób.
Faktem jest, że Nakamoto odpowiada za opracowanie pierwszego Blockchaina. Nakamoto nigdy nie ujawnił swoich personaliów, ale niejednokrotnie komentował bankowość tradycyjną i tę opartą na rezerwach cząstkowych. Badacz bezpieczeństwa, Dan Kaminsky, powiedział, że Nakamoto to „zespół ludzi” lub „geniusz”. Z kolei Laszlo Hanyecz, korespondując z Nakamoto miał wrażenie, że kod jest zbyt dobrze zaprojektowany jak na jedną osobę, a Gavin Andresen, programista pracujący z Bitcoinem powiedział o twórcy: „był on genialnym koderem, ale był dziwny”.
Nakamoto posiada od 750 000 do 1 100 000 Bitcoinów, sprawiając, że jest właścicielem majątku o wartości 73 miliardów dolarów, co czyni go 15 najbogatszą osobą na świecie (stan na listopad 2021 roku). Zaraz po wdrożeniu Bitcoina ustała aktywność Nakamoto. Nie widać ruchu na jego portfelach oraz nie zabiera on głosu w publicznej dyskusji. Można wnioskować, że albo wycofał się z życia publicznego i aktywności zawodowej lub nie żyje. Nic nie wskazuje więc na to, by miał powrócić i wybawić świat kryptowalut od trawiących go bolączek.
Czytaj więcej w mojej książce: „Druga Kryptorewolucja: Zostań rentierem w nowym ekosystemie Richarda Hearta.”